To, że trzeba przyjechać do Parku Miniatur Warmii i Mazur w Gierłoży nie podlega żadnej dyskusji. Pytanie brzmi tylko, co najpierw zobaczyć – oryginalne budowle, czy ich znakomicie odzwierciedlone miniaturki?

Naszym zdaniem pierwszeństwo powinien mieć Park Miniatur położony niedaleko słynnego Wilczego Szańca. Dlaczego? Po prostu na podstawie tego, co zobaczyliśmy w parku, łatwiej potem zaplanować zwiedzanie Warmii i Mazur. Miniatury rozmieszczone są bowiem na gigantycznej mapie regionu i prezentują najbardziej znane obiekty historyczne i archeologiczne w tej części Polski. Większość z drobiazgowo odtworzonych eksponatów przedstawiona jest w skali 1:25. Wśród nich każdy bez problemu rozpozna zamek w Malborku, Twierdzę Boyen, wieżę Bismarcka, mosty w Stańczykach, bazylikę w Świętej Lipce, zamek biskupów warmińskich w Lidzbarku Warmińskim, pałac w Sztynorcie, śluzę na Kanale Mazurskim czy zamek w Nidzicy.

Wizyta w Parku Miniatur Warmii i Mazur jest znakomitą rozrywką edukacyjną zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Najmłodsi mogą spędzić czas w wesołym miasteczku z kolejką elektryczną, bungee, zjeżdżalnią i karuzelą, natomiast dla młodzieży i starszych atrakcją będą militaria z czasów II wojny światowej. Każdy może oddać strzał z replik broni wojennych czy przymierzyć zbroję rycerską, uwagę przyciąga też makieta „Wilczego Szańca”. W wakacje w Parku odbywają się pikniki i rekonstrukcje historyczne, dzięki którym można zobaczyć życie codzienne dawnych rycerzy czy Słowian – przy tej okazji organizowane są różne gry i zabawy, pokazy musztry i inscenizacje walk.